W dzisiejszej notce opowiem Wam trochę o pomadce Baby Lips od Maybelline. Przeczytałam o nich na blogu Kasi : http://life-kate-kaate.blogspot.com/. Z ciekawości zajrzałam do Rossmana, i kupiłam jedną na próbę.Ponieważ uwielbiam różowy kolor, wybrałam pomadkę o smaku Pink Punch - 2 na zdjęciu:
Muszę Wam powiedzieć że jest lepsza niż nie jedna pomadka nawilżająca!I ten kolor *U* Bardzo zbliżony do numeru 3:
Długo szukałam czegoś takiego a wszystkie produkty które dotąd stosowałam nie dawały takiego efektu.Teraz pokażę Wam produkty, których używałam:
Nivea Lip Butter Raspberry Rose:
Ten produkt z początku był moim ulubionym, ale kiedy włożyłam go do kieszeni spodni, moje masło do ust zaczęło pachnieć oranżdą i nie nadawało się już do użytkowania :( Niedługo planuję wypróbować smak karmelowy.
Ocena: 9/10
Nivea Classic
Tą pomadkę stosowałam kiedy byłam malutka.Pamiętam, jak dopiero wchodziły inne smaki, jak np. Rose lub Pearl :> Nawet dobrze nawilżała, ale nie pamiętam czemu ją zostawiłam...
9/10
Rumiankowa pomadka z Alterry
Używam jej do teraz.Prawdopodobnie jest bardzo dobra na rzęsy.Według mnie jest bardzo dobra, ale zostawia na ustach taką...eee...Taką warstwę, która jakby obciąża usta.A tak ogólnie jest świetna :)
8/10
Lady
2 komentarze:
Hmm, duzo osob chwali baby lips, musze wyprobowac kiedy bede miala okazje :D
JEJ, od dawna szukam wszędzie Baby Lips i nie miałam pojęcia, że ą w Rossmanie! Bardzo mi pomogłaś :)
http://www.personalna-galaktyka-absurdu.blogspot.com/
Prześlij komentarz