Coś z niczego

Hej!Ostatnio zastanawiałam się...czy naprawdę można zrobić coś z niczego?Doszłam do wniosku, że tak, ale wymaga to sporo pracy i zawziętości.Bo np.źle skleisz kartkę i od razu nie chce Ci się jej robić...Też tak mam, ale staram się to poprawić i dalej robić co robiłam.Pokażę wam teraz kilka pomysłów na rzeczy - praktycznie z niczego :)

        Miseczka z papieru - świetna ozdoba lub pudełko na biżuterię lub kolczyki.

1.W misce mieszamy wodę z białym klejem - np.Magic ok.3,50 zł

2.Rwiemy na dość duże kawałki szarą gazetę.

3.Bierzemy drugą miskę i zawijamy ją w woreczek foliowy.

4.Przy pomocy pędzelka "okładamy" miseczkę papierem.

5.Zostawiamy do wyschnięcia.

6.Możemy pomalować ją farbami, lub zostawić taką jaką jest.Na koniec można polakierować, np.zwykłym lakierem do włosów.


      Artystyczny słoik na przetwory

1.Do pracy ubierzmy się w stare ubrania, które można pobrudzić.Załóżmy też rękawiczki - takie do farbowania włosów lub lateksowe.

2.Przygotujmy farby do szkła, kwadratową kartkę papieru, gruby średnio gęsty pędzel, kolorowa wstążka lub sznurek z rafii.

3.Na początku popryskajmy słoik za pomocą pędzla różnymi kolorami farb.Zostawmy do wyschnięcia.

4.Teraz kładziemy na stole kartkę - ją również pryskamy i zostawiamy do wyschnięcia.

5.Teraz przykrywamy słoik kartką i przewiązujemy wstążką lub rafią.

6.Gotowe!



Wszystko wymyśliłam sama :>
Mam nadzieję, że spodobał Wam się dzisiejszy post!

Lady ♥